yva |
Peregryn |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2005 |
Posty: 64 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ośw. |
|
|
|
|
|
|
Pozwolę sobie zacytować profesora, który delikatnie uprzedził wszystkich, aby nie kombinować na egzaminie i aby nie było tłumaczenia: "Chowa ściągę pod spódnicą, bo musi mieć coś miedzy nogami." Kiedyś nawet chciał powiedzieć coś miłego: "Cały wasz wysiłek, chciałem powiedzieć intelektualny, ale to bym przesadził!", ale mu nie wyszło Inny wykładowca poszedł dalej, zakładając, że posiadamy umiejętność myślenia: "Proszę państwa, zaczynamy myśleć..." (logika), studenci się nie ugięli pod apelem i dr musiał to skwitować: "Proszę bez takich komentarzy: Jezus Maria, co on znowu wypisuje?" Stanęło na biernym przepisywaniu przykładów: "Proszę sobie teraz napisać, skoro jesteście już państwo przy długopisach, że tak powiem..." - zrezygnowany wykładowca.
Z innej bajki, co sadzicie na temat nowego budynku wydziału? Profesor: „Jak kiedyś oparłem się mocniej o ścianę, to wyłączyłem światło w całym budynku!” (nie jestem w stanie sprawdzić czy to prawda )
O co biją się mężczyźni? „Nie o kobietę...! Chłop jak wyciąga szabelkę, to z ważnych powodów!” Np. jak zobaczy polityka? Profesor o politykach: "Oni się ścigają jak Wam zrobić dobrze....ale oni mają władze" Nie... chyba nie po prostu: „Wziął i zabił tego księcia (...), sam z własnej inicjatywy!” a potem „Powiesił się, bo był prawnikiem!”, a może lepiej „Toga na łeb i do Rawy, bo wstyd!”? A na koniec „Może sobie nosić taki napis „I’m idiot”!”
A ostatnio dowiedzieliśmy się ciekawej rzeczy: „Po śmierci delikwenta , takiego samobójcę sądzono... właściwie sądzono same zwłoki. Następnie go skazywano... no na śmierć to już raczej się nie dało.” A może by potorturowac same zwłoki? „Tak ścisnąć nogi, że krew wypływała z dużą obfitością.” Ble...
A na koniec pewna sugestia: „Ja myślałem, że wy będziecie negocjować, jakieś negocjatorki przyślecie!”, może następnym razem, zamiast bezmyślnie zgadzać się na egzamin, wyślecie negocjatorki? Albo skorzystacie z prawa do odmowy zeznań? |
|