robby |
Plebejusz |
|
|
Dołączył: 08 Gru 2005 |
Posty: 195 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Siemianowice |
|
|
|
|
|
|
NN jeśli to nie jest wielki wyczyn to czemu tylu innych nie zagrało kilkunastu spotkań pod rząd na pozycji bramkarza:)czemu Ty nie zagrałeś?. James miał słabszy okres ale ogólnie nie jest wcale taki słaby:) Żeby piłkarz dostał się do Premiership musi mieć w sobie ogormnie dużo samozapracia i ochoty do treningu, bo takie talenty jak Henry to mozna policzyć na palcach. Znam niejeden przykład piłkarza który miał ogormny talent a nic nie osiągnął(Marciniak w latach 80, przy jego talencie Szymkowiak to drewno, Andrzej Iwan, Michał Wróbel-nie ten co brał udział we wyścigu:P)
Co do Rasialda też czytałem, że strzelił bramkę życia. Jest drewnem ale jakoś kurcze załapał się do Tottenhamu, może Grzesiu ma słabą psychę?? |
|