aside |
Wyzwoleniec |
|
|
Dołączył: 10 Sty 2006 |
Posty: 154 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: z drugiej strony kabla |
|
|
|
|
|
|
że nie warto mieć niczego w Polsce to wiem.. ale jak już coś mam i sobie dzieciak roztrzaskał nos i wargę uszkodził na moich schodach to dlaczego Policja mnie przesłuchuje jako właściciela???
Zawsze myślałam, że to cywilnoprawne roszczenie odszkodowawcze jeżeli już, a poza tym, dzieciaki są w szkole ubezpieczone od NWW :/
jakaś podstawa prawna poza art. 444 KC? No bo w KK to mogłoby być wina lub zaniedbanie no a fakt że schody były mokre i napisana kartka, że również śliskie.. |
|