yva |
Peregryn |

|
|
Dołączył: 25 Lis 2005 |
Posty: 64 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Ośw. |
|
|
 |
 |
 |
|
Tifosi napisał: | z ta ustawą o aborcji to zawsze mnie zastanawiało jedno:
skoro jestem przeciwko aborcji, to jej nie dokonam (więc nie potrzebna mi ustawa, która tego zakazuje) tym samym ustawa służy mi tylko po to, żeby zakazać tego osobom, które mogłoby to zrobić (bo ich światopogląd tego nie zakazuje) |
Też sie nad tym zastanawiałam i doszłam do podobnych wniosków. Niby ochrona życia poczętego, niby konsytucja, zasady bla bla bla, ale jak ktoś będzie chciał usunąc ciążę, to żadna ustawa go nie powstrzyma! A jedyne o co biją się organizacje kobiece, to włąsnie o prawo wyboru, którego obecna ustawa im nie daje.
NN ma rację.
I jeszcze jedno, ludziom się wydaje, że jak aborcja będzie legalna, to nagle miliony kobiet pobiegną do ginekologa! No nic bardziej mylnego... ile jest kobiet, które na aborcję się zgadzają, a same w życiu by tego nie zrobiły?! Eh... |
|