cancel |
Barbarzyńca |

|
|
Dołączył: 02 Sty 2006 |
Posty: 2 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
 |
 |
 |
|
Mnie po przesłuchaniu orędzia (jeśli można to nazwać orędziem) naszła refleksja: „wyborów nie będzie Ojciec Dyrektor nie zezwolił”, ale tak serio to sytuacja jaka jest obecnie w polskim parlamencie przypomina bardziej tanią komedię czy realisty show niż demokrację. Moim zdaniem PiS do ostatniego momentu „liczył słupki” czy mu się bardziej opłacają wybory teraz czy później, a przy okazji zacisnął do końca pętle na szyi Samoobrony i LPRu. Tak czy siak Jarosław Kaczyński stwierdził, że drugi raz może im się nie udać wygrać wyborów po wpadkach typu: okłamywanie opinii publicznej w sprawie uchwalenia budżetu czy ogłoszeni paktu stabilizacyjnego, a dokładnie sposób w jaki został ogłoszony.
W ogóle całokształt gierek politycznych PiSu jest śmieszny i widać je czarno na białym, szkoda tylko, że duża część polskiego społeczeństwa ma małą świadomość polityczną i dają się nabierać na populistyczne zabiegi partii rządzącej typu becikowe, choć wiadomo, że 1000 pln nie skłoni żadnej kobiety do zajścia w ciąże.
Nie będę już wspominał o upolitycznieniu Kościoła w Polsce, bo to jest raczej sprawa, którą powinien zająć się episkopat i to w stanowczy sposób
A wracając jeszcze do budżetu to budżet dla kancelarii prezydenta dostał 10 mln więcej, a premiera 18 mln więcej z naszych pieniędzy, czyli to że dali po 1 mln dla ofiar MTK sobie zrekompensowali z nawiązką, więc też nic szczególnego nie zrobili tylko, że o tym moherowe beret się nie dowiedzą, smuten to wszystko :/ |
|