grzeg |
Patrycjusz |
|
|
Dołączył: 13 Lut 2006 |
Posty: 239 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
Kwaśniewski dobrym prezydentem był. Tyle.
Nie rozumiem, jak można zarzucać mu, że nie dublował rządu, i nie korzystał z inicjatywy ustawodawczej. To rząd układa i realizuje budżet. Jakiś idiota ostatnio powiedział w TV, że prezydent powinien był zaproponować jakąś ustawę, która dałaby młodym mieszkania. Tak, i rozpieprzyć rządowi budrzet.
Inicjatywa prezydencka w wykonaniu Kwaśniewskiego nie wchodziła w paradę rządom. Sprawy takie jak ustawy o stanach nadzwyczajnych, to właśnie po to prezydentowi inicjatywa ustawodawcza.
Największym osiągnięciem prezydenta Kwaśniewskiego był jego wkład w konstytucję RP z 2 kwietnia 1997.
W polityce zagranicznej sukcesy i porażki, na przemian. Brak konsekwencji w stosunkach ze Wschodem, trochę zabrakło stanowczości.
Ale miał predydent ogładę, nie było mi za niego wstyd, jak za Prezydenta Tysiąclecia. |
|