Justin Credible |
Dyktator |
|
|
Dołączył: 27 Lis 2005 |
Posty: 1124 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
|
|
|
|
|
|
|
Napisałem tam gdzieś wyżej, że polacy mają mentalność ubogich krewnych, "zastaw się a postaw się", mamy kompleks zachodu... niedawno jednak przeczytałem wstęp do książki Rafała Ziemkiewicza, pt. "Polactwo" i oto co (skróty) autor tam zawarł...
Rafał Ziemkiewicz 'Polactwo' napisał: |
(...) autor w ogóle w istnienie czegoś takiego jak "charakter narodowy" nie wierzy, a samo pojęcie uważa za głupie. Tak jakby nasze zachowania zostały przesądzone raz na zawsze przez fakt posługiwania się tym a nie innym językiem, albo posiadania słowiańskich rysów. Polacy nie potrafią pracować, powiadano przez lata, tłumacząc, dlaczego wschodnie Niemcy, Czechosłowacja czy Węgy, nie mówiąc o Jugosławii, choć toczone tym samym socjalistycznym syfem, jednak radziły sobie lepiej. Tymczasem wystarczło pierwszego z brzegu Polaka przeflancować na Zachód i pokazać wypłatę w dolarach, żeby robota tylko mu furczała w rękach. Wystarczyło, że latami nie mogący obronić habilitacji asystent wyrwał się z dusznej atmosfery peerelu, wiecznej niemożności, układów i układzików nie do przebicia, a nagle stawał się cenionym naukowcem, mającym otwartą drogę na renomowane zachodnie uczelnie (...) U siebie jesteśmy leniami, a na saksach groźną konkurencją dla Chińczków? U siebie nie możemy wyłonić żadnej sensownej elity politycznej i w każdych kolejnych wyborach głowimy się, czy oddać głos na złodzieja, ale przynajmniej fachowca, uczciwego, ale idiotę, czy na tępego chama, ale spoza układu, czy wreszcie (...) cisnąć wszystko w diabły.
Nie ma to nic wspólnego z cechami charakteru, zwłaszcza narodowego. Polak w Polsce jest leniwy, a na Zachodzie pracowity z tego samego powodu: bo tak mu się opłaca. |
Może rzeczywiście jest coś na rzeczy, że na zachodzie stajemy się nagle zaradni? A może po prostu na zachód emigruje ta pracowita część Narodu, która ma dość marazmu i kryzysu tożsamości, który jest udziałem reszty? Może w Polakach rzeczywiście dalej pokutuje charakter niewolników, którzy nie potrafią pracować i działać inaczej jak pod kierownictwem kogoś mocniejszego, kogoś lepszego? |
|