woytass |
Cenzor |
|
|
Dołączył: 30 Lis 2005 |
Posty: 956 |
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Skąd: Piwne Miasto Tychy |
|
|
|
|
|
|
Nie mogę zgodzić się z tym niewolniczym charakerem. Polacy, mają taki dziwn zwyczaj, że jeśli sie im nie zapłaci tyle ile sobie zażyczą wtedy robią na wszystko na odwal się. Słyszałem gdzieś wypowiedź facet, który stwierdził, że skoro proponuja mu pracę za 1200 zł miesięcznie to on woli pozostać na bezrobociu niż pracować za grosze. Najważniejsza dla większości Polaków jest kasa, a im jej więcej, tym lepiej. Poza tym, Polaków nigdy nie uczono pracy, a wręcz przeciwnie-ja tu zrobić, żeby sie nie narobić. A wybieramy matołów bo:
1. Innych nie ma
2. Dorze miec kogoś, kto myśli za ciebie, a ty masz to w d..
Nie mogę także zgodzić się z NN (a bo to po raz pierwszy ) że budjemy nie na tym co trzeba. Otóż Kościół i wiara katolicka reprezentują pewien zbiór wartośći uniwersalnych na których da się zbudowac tożsamość. Jednakże swoją opinie opierasz na eleentach które zawsze, w każdej społeczności będą skrajnie.
Polska może i była tolerancyjna, tyle że wiele zmieniło sie po I wojnie światowej, kiedy to "skład etniczny" polskiego społeczeństwa był ardzo wymieszany róznorodny, co sprzyjało powstaniu konfliktów na tym tle. Poza tym określenie Polak-katolik nie jes określeniem pejoratywnym, jakby to wynikało z twojej wypowiedzi. Brazylijczycy też sa katolickim narodem, ięc wedle tj miary tez powini być be. A tolerancji trzeba sie nauczyć, bo puste hasła: wolność, równość, braterstwo sa niczym jeśli nie mają pokrycia w rzeczywisości. Dosknałymi przykładami są zajścia we Francji czy jakiś zcas temu w Holandii-tlicy tolerancji. Bo tam cyba nikt nie widzi, że są grupyspołeczne które nigdy sie nie zasymilją.
Tolerancja to puste słowo, jeśłi nie soją za nią żądne wartości. A w dawej Polsce stała za nią WIARA KATOLICKA |
|